Ładowarka do jednego smartfona, ładowarka do drugiego smartfona, a w szufladzie jeszcze trzeci egzemplarz – po starym smartfonie, w którym stłukł się ekran. Któż z nas nie ma w domu pokaźnej kolekcji różnego rodzaju kabli, które pasują tylko do części małej elektroniki? Na szczęście, koniec z tym!
Jedna ładowarka do wszystkich smartfonów – kiedy?
Unia Europejska zdecydowała się na wdrożenie kolejnych przepisów, które mają dotyczyć wszystkich krajów członkowskich i dążą nie tylko do ograniczenia kosztów, ale również minimalizacji produkcji odpadów. Tym razem na celowniku wspólnoty pojawiły się właśnie smartfony, tablety i inne, niewielkie urządzenia elektroniczne, które potrzebują… różnych ładowarek. Choć to brzmi dość nielogicznie, to tak właśnie jest: każdy producent ustalał we własnym zakresie, z jakiego typu ładowarki będzie korzystać określone urządzenie, które znajduje się w sprzedaży.
Takie rozwiązanie sprawiało, że niestety, po zakupie nowego smartfona albo byliśmy skazani na wyrzucenie starego egzemplarza ładowarki, albo – o ile mieliśmy szczęście – mogliśmy liczyć na to, że trafi nam się urządzenie korzystające z tego samego typu ładowarki (możemy chyba bezpiecznie założyć, że raczej nikt nie kupował smartfona biorąc pod uwagę rodzaj ładowarki, z jakiej on korzysta). Było to nie tylko niewygodne, ale również prowadziło do generowania mnóstwa zbędnych śmieci, których można było przecież uniknąć.
Dlatego też od 2024 roku wszystkie wprowadzane na rynek europejski niewielkie urządzenia elektroniczne będą obsługiwane tylko przez jeden typ ładowarek – USB-C. Szeroki wybór tego rodzaju urządzeń można znaleźć np. na stronie https://forcell.pl/ladowarki-sieciowe.
Korzyści płynące z korzystania z jednej ładowarki
Możliwość ładowania smartfonów czy tabletów różnych producentów z użyciem jednego urządzenia to duże udogodnienie nie tylko z punktu widzenia kosztów. Bo choć możliwość dalszego korzystania z posiadanej już ładowarki z pewnością pozwoli nieco zaoszczędzić przeciętnemu gospodarstwu domowemu, to takie rozwiązanie niesie również dodatkową, dość prozaiczną korzyść.
Wyobraźmy sobie bowiem, że nasz smartfon powoli się rozładowuje, a my jesteśmy u rodziny czy przyjaciół. Dawniej – musieliśmy liczyć na to, że bliskie nam osoby posiadają urządzenia obsługiwane przez ten sam typ ładowarek. Od 2024 roku – będziemy mieć pewność, że właśnie tak jest!
A co z laptopami?
Zmiany, które zostaną wdrożone na terenie Unii Europejskiej w 2024 roku, dotyczą tylko niewielkich urządzeń elektronicznych, jednak nie oznacza to, że nie istnieją żadne plany, które mają prowadzić do ujednolicenia ładowarek do laptopów. Urządzenia tego typu pojawiające się na rynku unijnym będą musiały posiadać jeden typ ładowarki, poczynając od 2026 roku, co pozwoli nam np. skorzystać z czyjejś ładowarki, gdy zapomnimy własnej.
Jedna ładowarka do kilku telefonów to udogodnienie, które trudno jest zignorować. Dzięki temu nie tylko nie musimy martwić się koniecznością zakupu ładowarki kupując nowy smartfon, bo ta od poprzedniego będzie do niego pasować!
